Nie będę życzyć Świąt wesołych- jak to zazwyczaj najłatwiej usłyszeć i najszybciej pomyśleć. Owszem, powinny być wesołe, bo w końcu jesteśmy na imprezie urodzinowej. Tylko nie zawsze jest się czym weselić. Więc życzę spokoju, bliskości i ciepła, miłości jak najwięcej, szczyptę oddechu od codzienności, maleńkich cudów zmieniających szarą rzeczywistość w najpiękniejsze i wymarzone życie. I obyśmy się w takim samym gronie spotkali za rok, bogatsi o dobre doświadczenia i kilka spełnionych marzeń. A na deser- jedna z moich ulubionych piosenek.
Aniołowie dziś latają nisko.
Wczoraj przyszła kartka nie wiem skąd.
To już zima ot i wszystko
A ja życzę ci – „Wesołych świąt”.
Ktoś tak dziwnie to życie układa,
Dzieląc duszę jak nożem na pół.
Tu kolęda i gwiazdka,
Wigilijny stół.
Przytulam i ściskam Was wszystkich tu zaglądających
Aga